Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2025

Lisioczniki

Obraz
Lisioczniki Lisioł chętnie zabrał się na pokład kosmicznego statku rycerza inkwizycji Damiena Her Veris z Prawdziwego Międzygwiezdnego Kościoła Katolickiego Ziemi i Tysiąca Światów (powiedzcie to trzy razy szybko!). Na Arionie modna stała się nowa herezja – Droga krzyża i smoka. Lisioł z wielkim niedowierzaniem słuchał o świętym Judaszu, który oswajał smoki, zdobył Babilon i nosił pozbawionego nóg Jezusa na ramionach. Morał z tego taki, że Lisioł też musi zacząć jeździć na smokach! „ Piaseczniki ” autorstwa Georga R. R. Martina to zbiór siedmiu mocno odjechanych opowiadań, które uczyniły autora postacią rozpoznawalną w książkowym świecie. Tak, zbiór powstał zanim wyszła „Gra o tron” i jak każda tego typu książka, ma nierówny poziom. Po ekscytującym pierwszym opowiadaniu, drugie Lisioł prawie w całości przespał, aż trafił w ciemność tuneli pod Domem Robaka. Tutaj nie ma litości. Dwie rasy walczą między sobą o kanały, będąc przysmakiem dla wrogów, podawanym na srebrnej tacy. ...

Lisi komiks. Chapter 2 vol 18

Obraz
  Lisi komiks. Chapter 2 vol 18 Scenariusz: Grzegorz Wielgus - Pisarz i lisiolczyta Oprawa graficzna: Emilia Kolosa

Foxy 7

Obraz
Foxy 7 Lisioł został wymienialnym. Myślał, że oznacza to funkcję wymiany pełnych butelek na puste poprzez ich opróżnienie. Pomylił się, niby trochę, ale w kosmosie „trochę” liczy się w latach świetlnych. W latach świetlnych również liczy się kłopoty, w które wpadł Mickey Barnes – historyk w świecie, w którym nie ma dłużej potrzeby dla historyków. Ale tania siła robocza, to już coś zupełnie innego. Zatem Lisioł (kryptonim Foxy) i Mickey (kryptonim Mickey) trafiają jako wymienialni na powierzchnię Nilfheimu – planety, która dopiero zaczyna być kolonizowana przez ludzi. Kim jest wymienialny? To ktoś, kogo można wysłać na pewną śmierć, a następnie odbudować jego ciało, wgrać wspomnienia sprzed śmierci i jazda, znowu do roboty. Jak robota na umowę/zlecenie, ale z opcją zapisu gry. Przygodę rozpoczynamy, gdy Mickey7 (z sześcioma zgonami na koncie) zagapił się, potknął o Lisioła (z sześcioma butelkami na koncie) i wpadł do lodowej rozpadliny. Głupio wyszło, ale to dopiero początek p...

Na lisią łapę vol 4

Obraz
Na lisią łapę vol 4 Czwarty tom przygód Subaru Mikazukiego i Haru skręca w stronę wspólnego jedzeniaoraz towarzyszących mu relacji międzyludzkich. Dla kogoś, kto dawno nie siedział z nikim przy stole, pojawienie się kilku osób jednocześnie to niemałe przeżycie. Kuchnia ożywa i wśród potraw pojawia się także danie dla Haru. Mobilizuje to Subaru do odkurzenia zdolności kuchennych – w końcu gotowanie dla kogoś, kogo się kocha, jest magią samą w sobie (inkwizycja może zadać kilka pytań w tej sprawie). Do tego dochodzi wątek spotkania autorskiego i posiadania fanów. Wbrew pozorom to niełatwa sprawa mieć fanów. Z jednej strony są bardzo pożądani dla pisarza, z drugiej, gdy ten pisarz jest introwertykiem, zawstydzenie murowane. Niezawodnie najciekawszą część mangi stanowi interpretacja Haru, czyli jak kot patrzy na daną sytuację. Lisioł z rozbawieniem oglądał różne sekwencje wielkie obrony jedzenia przed gośćmi, a także koci spektakl zdenerwowania. Zostawienie kota na dłużej zaw...

Lisioły w wierzeniach i kulturze

Obraz
  Lisioły w wierzeniach i kulturze Przez całe Wantley poniósł się ryk, gdy wielka smocza bestia padła pod naporem lisiego męstwa. Miecz w czterech literach jest w stanie powalić każdego, o czym zaświadczy również rycerz Moore z Moore Hall. Nic dziwnego, że ten zdolny jegomość znalazł się na kartkach książki „Smoki w wierzeniach i kulturze” pióra Sarah-Beth Watkins. I tak, rzeczony jegomość zabił smoka, wbijając miecz tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Książka rozpoczyna się krótkim wstępem na temat pochodzenia smoków, chociaż nie odpowiada na pytanie, czy żyły naprawdę. To już zależy od Waszych preferencji, aczkolwiek warto wiedzieć, że w Irlandii trzy magiczne świnie oznaczają otwarte wrota piekieł. Niebezpieczna sprawa! Podobnie jak połykanie magicznych pereł grozi przemianą w smoka. Lisioł nie poleca też przyjmować potrawki od obcych – rolnicy źle znoszą zjadanie swojego bydła i mogą mieć niecne zamiary. W zależności od regionu smoki diametralnie różnią się między so...

Mitologia Hawajska. Legendy o duchach i lisiołach

Obraz
  Mitologia Hawajska. Legendy o duchach i lisiołach Lisioł spacerował wokół świątyni Wahaula, gdy zauważył, że wokół krążą łowcy. Wystarczy, że święty dym lekko Was muśnie, już jesteście skazani na śmierć jako ofiara dla bogów. Boleśnie przekonał się o tym pewien młodzieniec imieniem Kahele. Futrzakowi nie spodobało się to i postanowił się zemścić na kapłanie za pomocą własnego świętego dymu spod ogona. Lisioł wyczekał odpowiedni moment, po czym naznaczył kapłana na ofiarę dla bogów. Jak widać spacer przez książkę „Mitologia Hawajska. Legendy o duchach i bogach” autorstwa Williama Drake'a Westervelta nie należy do łatwych. Chociaż pozycja jest napisana lekkim językiem, to bogowie hawajscy do łagodnych nie należą! Wyobraźcie sobie, że urządzacie sobie nocy połów ryb, a tu jakiś nadgorliwiec imieniem Hau-pu rzuca w Was gigantycznym głazem. Bardzo niegrzeczne *stwierdził Lisioł, odbijając głaz ogonem, wynajdując przy tym grę w zbijaka*. Również życie miłosne bywało bardzo bolesne. ...

Lisioł słowiański

Obraz
Lisioł słowiański Lisioł wybrał się na spacer do lasu i spotkał niskopoziomowego stwora – jak to w lasach zwykle się dzieje – który zaczął machać mu toporkiem przed nosem. Gdy nie zrobiło to wrażenia na futrzaku, nieznajomy przystąpił do puszczania ognistych podmuchów z ust. Lisioł uznał, że tego za dużo i odwrócił się tyłem, demonstrując prawdziwy podmuch ognia. W ten sposób Skrzat trafił na karty książki „Bestiariusz Słowiański” Witolda Vargasa i Pawła Zycha. Świat słowiańskich upiorów, duchów, bestii i całego tego galimatiasu jest naprawdę rozbudowany. Macie nie tylko południce oraz północnice, ale nawet przypołudnice i pewne zakwadranspołudnica też się znajdzie! Aż strach wyjść na pole czy do karczmy – a karczma ma dla Lisoła absolutne znaczenie strategiczne. Tu płonący koń, tam gadające drzewo, czyste wariactwo! W domu nie lepiej *mruczy Lisioł, patrząc, jak młoda kobieta smaruje sobie włosy gotowanymi wnętrznościami żaby. Przed nią stoi półmisek świńskich ogonów oraz ni...