Sieć. Tom 1. Czas Lisiołów.
Sieć. Tom 1. Czas Lisiołów. Lisioł stał na czatach, gdy Nick Smith kradł auto marzeń – oczywiście marzeń w ramach swoich możliwości. Gdy tylko futrzak zobaczył dwa psy, od razu uciekł do samochodu, uznając, że jego rola została już spełniona. Szybko się okazało, że nie tylko policja jest negatywnie nastawione do kradzieży aut (zaskakujące), ale również sam zleceniodawca. Kule fruwają, a chłopakowi zebrało się na wyrzuty sumienia. Na szczęście ma Lisioła, który z piskiem rzucił się na pedał gazu. Pod kołami ktoś dostąpił masażu oponami. Oj chłopcze, marzy Ci się 007, ale Lisioł widzi na razie same 00. Pomimo niestrudzonej działalności Nicka, z pomocą pięknej rudowłosej Gii, udało się w końcu Lisiołowi dotrzeć do Sieci. Tajnej organizacji wyszukującej ludzi uzdolnionych, takich X-menów wersja very light. Lisioł oczywiście jest niesamowicie uzdolniony, więc leżakował, obserwując jak Nick się uczy – w końcu mamy do czynienia z pozycją „Sieć. Tom 1: Czas Adeptów” autorstwa Agaty L