Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2023

Uczennica

Obraz
Uczennica Osamu Dazai. Lisioł przyznaje, że to nazwisko japońskiego twórcy jest już dość znane w Polsce, dlatego futrzak postanowił sprawdzić jego książkę „Uczennica”. Nie ma tutaj typowej fabuły, opisów postaci itp. Żadnych wstępów, od razu jesteśmy wepchnięci w treść, słowa nacechowane uczuciami. Młoda dziewczyna otwiera się przed nami, czasami aż za bardzo. Potok myśli luźno ze sobą związanych biegnie wartkim strumieniem, a dziewczyna, jak to nastolatka, myśli o wszystkim i o niczym jednocześnie. Owszem, Lisioł zgodzi się, że poranki są często szare, a ciało po przebudzeniu stawia opór i jest nieprzyjemnie zmęczone. Fakt niepodważalny. Jednak już kilka stron dalej, nasza bohaterka już celowo znęca się nad psem, tylko dlatego, że jej zdaniem jest brzydki – głaszcze więc tylko jednego psa, tego ładniejszego, na oczach drugiego. Możecie nazwać Lisioła przewrażliwionym, ale takie intencjonalne krzywdzenie zwierząt budzi w futrzaku odrazę. Cała przyjemność z lektury zrobiła puf

Obsydian

Obraz
  Obsydian Kto nigdy nie chciał zostać bohaterem? Zwycięskim dowódcą najemników, przed którym królowie pochylają swoje korony, a dziewczyny trzepoczą rzęsami, otwierając serca? Lisioł nie mógł przejść obojętnie koło takiej chwały i śmiało wyciągnął swoje łapki po „Obsydian” grę paragrafową autorstwa Gigleuxa Delauzuna, czyli komiks, w którym to Ty jesteś bohaterem. Futrzak zaczął od skrzętnego zapoznania się z instrukcją. Bez notatek się nie obejdzie, bo gra skrupulatnie sprawdzi Wasz talent do dowodzenia, znajomość strategii wojskowej oraz zdolności bojowe. Zwłaszcza że już na starcie musicie stanąć na czele własnego oddziału najemników, składającego się z jazdy, piechoty, łuczników i zwiadowców. Od teraz życie tych ludzi leży w Waszych rękach, co w praktyce oznacza, że od Waszych decyzji będzie zależało kto przeżyje, a kto zginie. Specjalna tabelka pomoże Wam na bieżąco określić liczbę osób w oddziale, a tych może szybko ubywać. Jak widzicie, nie ma gadania. Decyzja, konsekwe

Lisioł Krwi. Tom 1: Lisiosięga

Obraz
Lisioł Krwi. Tom 1: Lisiosięga Z czym Wam się kojarzy rude, małe i pyskate? Nie, tym razem to nie Lisioł, tylko Cassidy. Zabójczyni z gildii zabójców (szok, czyż nie?) należąca do kategorii tych podręcznych, czyli można ją schować do kieszeni, ale pogryzie po palcach. W dodatku nie umie zachować się odpowiednio do danej chwili, emanując irytującą pewnością siebie połączoną z zadziwiającą bezczelnością. Panna, skup się, rycerz przysięgę składa, okaż odrobinę godności *napiszczał Lisioł na główną bohaterkę, bez efektu* trzeba Cię było orkom zostawić na pasztet! Cassidy ma niesamowity talent do pakowania się w kłopoty, aż dziw, że była w stanie wykonać jakiekolwiek zlecenie z gildii. *Lisioł tupie łapką, patrząc, jak Cassidy zwraca na siebie uwagę wszystkich dookoła, nawet drzew* w ten sposób ciężko będzie się ukryć przed listem gończym *piszczy pod nosem futrzak*. Trzeba przyznać, że młody rycerz Kyle wybrał sobie niewdzięczny obiekt do chronienia jako cel w życiu. W dodatku ci

Endling - Extinction is forever

Obraz
  Endling - Extinction is forever Tak jak istnieją książki, które łamią nam serca, istnieją też gry, które to potrafią. Endling – Extinction is forever ewidentnie złamało lisie serce na pół. Trzymając pada w łapkach, futrzak czuł, jak ściekają mu po futerku ciepłe łzy, więc, jak widzicie, nie jest to gra przy której się odprężycie, wręcz przeciwnie. O czym jest Endling O lisiocierzyństwie. Wcielacie się w lisią mamę, która ucieka z płonącego lasu i trafia na nieprzyjazny dla siebie teren. Codziennie nocą musicie wyjść i poszukać czegoś do jedzenia dla swoich młodych. Cztery małe lisiątka mają ogromne apetyty i muszą jeść, żeby wyrosnąć na zdrowe, ciekawskie lisy. Znalezienie pożywienia jest trudnym wyzwaniem. Po drodze czekają na Was pułapki, drapieżniki, a także ludzie, gotowi Was zastrzelić dla futra. W dodatku czas ucieka. Przed świtem trzeba wrócić do nory, inaczej biada Wam. Sytuacja staje się jeszcze trudniejsza, gdy jedno z Waszych lisiąt zostaje porwane. Od tej chwili

Poświąteczny Lisioł

Obraz
Poświąteczny Lisioł Czy wiedzieliście, że ostre zimy z dużą ilością śniegu są efektem dużej ilości bitew powietrznych prowadzonych w czasie II wojny światowej? To zaciekłe walki samolotów oddalały ziemię od słońca… Tym miłym akcentem Lisioł pragnie Was powitać w atmosferze kryminału „Poświąteczne morderstwo” autorstwa Rupperta Latimera, który zawiera w sobie zapach II wojny światowej, z całym spektrum kuriozów, których istnienia nie domyślił się nawet sam Lisioł *mruknął futrzak, otwierając szeroko drzwi*. Oto zima, gigantyczne zaspy, mróz, dalecy krewni ewakuowani z miast na wieś, których musicie gościć w swoich progach z (wymuszonym) uśmiechem, a na samym szczycie tej radości – on! Wujek Willie, oficjalnie sir Willoughby Keene-Cotton. W praktyce 90-letni posiadacz spiczastych wąsów, który ma dwie lewe ręce, ale nikomu nie chce się naprzykrzać. W dodatku święta wolałby spędzić we Włoszech w swoim pałacu, ale wiecie, ten Mussolini spowodował okropne problemy z przejezdnością dróg