Listynian
Listynian
Jeśli ktoś ma problem z zrozumieniem skomplikowanych i wielopoziomowych przyczyn podziału Imperium Rzymskiego na jego Zachodnią część oraz Wschodnią, to obszerny wstęp napisany łatwo przyswajalnym językiem autora Peter'a Sarris'a w jego książce "Justynian. Cesarz, żołnierz, święty" śpieszy z pomocą. Lisioł musi tutaj przyznać, że czytało się tą pozycję naprawdę przyjemnie. Dzięki takiemu wstępowi łatwo poczuć klimat tamtych czasów i zrozumieć np. jak ważne były w Konstantynopolu frakcje kibiców drużyn rydwanowych z hipodromu, tak zwane frakcje cyrkowe. Funkcjonowały cztery: Biali, Czerwoni, Błękitni i Zieloni. Tworzyli oni swojego rodzaju mafię! Mieli wpływy polityczne, koneksje, ludzi od brudnej roboty, a w dodatku rozlewali się na całe imperium - bo wszędzie były te same kluby! Wyobraźcie sobie to. Jesteście cesarzem, siedzicie na specjalnej trybunie i Zieloni głośnie krytykują Waszą cesarską mość np. za brzydkie kible publiczne. Gorzej jak się zebrali w kilka klubów to i cesarza mogliby zmienić na lepszy model. Takie to były czasy!
Justyn - ojciec Justyniana - wszedł na tron
niespodziewanie. Nawet jego samego to zaskoczyło, a na dzień dobry dostał w
twarz z pięści (tak, żeby mu się lepiej rządziło). Wejście na tron Justyniana
było już lepiej przygotowane i trzeba przyznać, że ten Cesarz zaskakuje swoim
innowacyjnym podejściem do problemów militarnych imperium. W dodatku politykę
oparł o religię i co niesamowite, to się sprawdziło! Imperium za jego czasów
dobrze prosperowało, a nawet umacniało oraz poszerzało swoje strefy wpływów.
Justynian głęboko wierzył w to co robił. Jako człowiek bardzo religijny, był
też zaskakująco romantyczny. Tak! To ten cesarz wziął sobie za żonę kobietę
lekkich obyczajów czyli Teodorę. Aby taki mezalians był w ogóle możliwy,
zmieniono prawo w całym Cesarstwie. To się nazywa prawdziwa miłość! Co ciekawe,
Teodora poświęciła sporo energii na pomoc kobietom w takiej samej sytuacji
życiowej, dzięki czemu wprowadzono nowo prawo, pozwalające wychodzić im za mąż za
szanowanych oraz dobrze usytuowanych obywali Imperium, a to nie koniec! Chcecie
wiedzieć więcej? To łapcie za książkę, nie będziecie żałować!

Komentarze
Prześlij komentarz