Ambessa. Wybrana przez Lisioła.

Ambessa. Wybrana przez Lisioła. Serial Arcane zapada w pamięć i pędzi na złamanie karku z fabułą. Wygina oryginalne uniwersum League of legends, nie znając żadnych granic – i dobrze. Kto oglądał, ten z pewnością kojarzy postać Ambessy, kobiety przypominającej w obejściu wielki młot. Dla Ambessy i jej gracji głównej artylerii okrętowej przeciwwagą do niej są jej dzieci – Kino, potrafiący zjednać sobie chyba każdego – oraz Mel – dziewczyna o niesamowitym talencie dyplomacji, bystra, przebiegła i uparta. Oczywiście Ambressa kocha swoje dzieci, ale ceni sobie przede wszystkim siłę. Książka tylko pobieżnie wyjaśnia, dlaczego tak jest, a szkoda. Co więc znajdziemy w środku? Standardową drogę ku zemście. Lisioł z niedowierzaniem patrzył jak ciężarna Ambessa kopie do drzwi ichniejszej Valhalli, ale nawet Sovngard z Skyrimu stchórzył na jej widok. Futrzak piśnie Wam, że jeśli nawet zaświaty wolą Was wskrzesić, niż u siebie gościć, to jest grubo. Ambessa wierzy całym sercem w kodeks ro...