Sieć. Tom 2. Czas trochę bardziej doświadczonych Lisiołów.
Sieć. Tom 2. Czas trochę bardziej doświadczonych Lisiołów.
Lisioł powrócił na łono Agencji jako doświadczony …adept. Tak. Nick wciąż jest adeptem. Awans na wyższy stopień to nie lada wyzwanie. Przeżycie kraksy samochodowej, masakra w domu handlarza żywym towarem czy jazda bez zapiętych pasów to wciąż za mało by móc zostać agentem. Czego więc trzeba dokonać? Tego Lisioł postanowił się dowiedzieć na własnym futrze.
„Sieć. Tom 2. Czas Agentów” pióra Agaty Lasockiej-Myszor to książka pełna akcji. Już na dzień dobry Lisioł musiał stawić czoła opuszczonemu wesołemu miasteczku. Przedzierając się przez mgłę, futrzak wpadł na diabelskie koło, które nie wytrzymało spotkania z Jego Wielką Lisiołowatością. Z hukiem uderzyło o ziemie – to byłoby na tyle jeśli chodzi o dyskretne wejście. Futrzak rozwiał mgłę podmuchem spod ogona, po czym zademonstrował przeciwnikom swoje ponad tysiącletnie doświadczenie w wielkiej ucieczce.
Misja goni misję i nawet spokojne życie szkolne głównych bohaterów sielankowe nie jest. Jak inaczej opisać bal maturalny zakończony epicką katastrofą budowlaną? No cóż… nie należy łamać serca dziewczyny, nawet gdy wygląda jak śnięta ryba. Po tej akcji Lisioł chyba już nigdy nie wejdzie do windy…
Na główną fabułę nakładają się też problemy z tytułową Siecią. Powstają w niej przetarcia, a co to znaczy? Cóż, musicie przekonać się sami *pisnął Lisioł, ręcznie zaszywając dziury w Sieci*. Agencja ma wiele oblicz, czas odkryć te mniej pachnące. Aczkolwiek Mirandy Lisioł nie znosi *pisnął futrzak, podmieniając rozmiar sztucznego biustu na mniejszy rzeczonej „damy”, radośnie podpiłowując też obcas w bucie*. Przezorny zawsze ubezpieczony.
Prócz akcji w książce mamy również rozbudowane relacje międzyludzkie. Gia i Nick nadal chodzą do szkoły. Ten drugi ma nawet dziewczynę, chociaż Lisioł widzi jego maślany wzrok podążający za Rudą. Ehh chłopie, ogarnąłbyś się. Zwłaszcza że Alex podobnie spogląda na agentkę. Chłopak dzieli z nią nawet łóżko – tylko do spania – mógłby przemyśleć swoje zachowanie pod tym względem.
Książkę czyta się szybko,
przyjemnie i trzyma w napięciu. Lisiołowi się podoba. Trzyma poziom pierwszego
tomu.
Komentarze
Prześlij komentarz