Wiedźmin 3. Lisioł z kamienia

 










Wiedźmin 3. Lisioł z kamienia

Gra Wiedźmin 3 Dziki Gon posiada dwa rozbudowane dodatki - „Serce z Kamienia” oraz „Krew i Wino”. W dzisiejszym wydaniu lisiośrody Lisioł spiszczy dla Was „Serce z Kamienia”.

Dodatek rozgrywa się na ziemiach Redanii, a zatem powitają nas znajome widoki z kilkoma miłymi dodatkami –są tu lasy, pola, południce, chłopi, niziołki, krasnoludy, rycerze Zakonu Płonącej Róży, Ofirczycy. Wiedźmiński standard. Główna oś przygody zaczyna się od zadania rodem z bajki: znajdź wielką żabę i pocałuj, jeśli zdołasz, zabij, jeśli musisz. Możecie się domyślić, co wybrał Lisioł. Zaprowadziło go to do Pana Lusterko – człowieka, od którego lepiej nic nie kupować, ale jak mus to mus. Lisioł targował się ostro, ale i tak skończyło się to wykręcaniem ogona z wody. Takiej zniewagi futrzak nie mógł puścić płazem. Odgłosy tuptania było słychać w całym królestwie, gdy Lisioł wyruszył na poszukiwanie Olgierda, swojego zleceniodawcy, (polskiego) szlachcica – z nimi zawsze są same problemy! Zamiast grzecznie wyciągnąć kopyta do góry, mości pan życzenia ma! I to jest Wasze zadanie, wcielić się w złota rybkę i spełnić mu te życzenia. Burcząc pod nosem, Lisioł wziął się do roboty. Wymagało to „tylko” udziału w weselu, włamania do banku i gonienia się z niewidomym właścicielem sporej łopaty. Lisioł nie poleca na trzeźwo. Do tego wszystkiego na horyzoncie majaczy cień Pana Lusterko. Jeśli nie macie instynktu samozachowawczego, możecie się z nim zmierzyć, choć to wyzwanie dla odważnych. Dla pozostałych Lisioł poleca kopnięcie mości Olgierda w zad. W końcu długi trzeba spłacać, prawda?

Prócz głównej fabuły do dyspozycji jest również garść zleceń oraz kilka dłuższych zadań. Trzeba złożyć wizytę rycerzom Płonącej Róży, którzy nie są fanami Lisioła. Skończyło się to epickimi pojedynkami na dywanie z koki, marihuany i innych ziół wszelakich, bo jak szaleć to szaleć. Do kompletu dochodzą Ofirczycy z dalekiego kraju, jak sami mawiają. U jednego można zakupy zrobić i co nieco wygrać, drugi zachowuje się skarbówka – bierze pieniądze w zamian za czary.

Morał z tego taki, uważaj, czego sobie życzysz, a ofirską skarbówkę najlepiej omijaj z daleka!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Lisioł Wars Jedi: Survivor

Ja Lisioł

Wilczy Dół