Lisioł konta kosmetyki
Lisioł konta kosmetyki
Lisioł nigdy nie rozróżniał kremu na dzień od kremu na noc, bo w sumie jaka to różnica? Jeden można jeść tylko po zmroku? Przecież krem na dzień nie zamienia się nocą w potwora, prawda? *spytał Lisioł, uchylając powoli wieczko sławetnego kremu na dzień w nocy. Oczy futrzaka poszerzyły się, gdy pazurzasta łapa rozpoczęła zażarte próby wydostania się z niewielkiego opakowania. Lisioł musiał użyć całej swojej siły, a także kowadła, by ponownie zatrzasnąć krem na dzień*. Tajemnica została wyjaśniona, może następnym razem trzeba będzie kupić produkt ekologiczny, a nie… *Lisioł czyta opis* …demoniczny!
Jeden zakres wiedzy o kosmetykach Lisioł musiał jednak zgłębić. AZS, skóra atopowa. Mały lisi sekret schowany pod futrem. W praktyce przypomina to obieranie banana. Skóra radośnie schodzi, powodując, że Lisioł zostawia za sobą jaśniuteńki dywan białych płatków. Kolor takiej atopii przypomina buraka, dlatego niejednokrotnie ludzie uśmiechali się do Lisioła z wyrazem obrzydzenia na twarzy, cofali rękę czy też zdradzali inne przejawy sympatii przeznaczone dla nosiciela Czarnej Śmierci. Lisioł jednak łatwo się nie poddaje i ochoczo wypróbowywał różne specyfiki, wydawane na receptę i bez niej *Lisioł leżakujący w wannie spirytusu*. I tak, całkiem niedawno, bo nieco ponad miesiąc temu, spotkał profil na IG Dziki Lis Care. Wysłuchał propozycji wzmocnienia skóry serum z dzikiego awokado – dzikie awokado jest mięsożerne i poluje stadami! Pokiwał łebkiem i stwierdził, że czemu nie? Efekt jest taki, że biały dywan zwinął się za Lisiołem, gdyż dobrze odżywiona skóra na ekologicznym oleju stawia opór, trzyma się życia. Miła odmiana, tak miła, że chociaż nadal pełnego sukcesu nie ma, to Lisioł postanowił się Wam tym pochwalić, a także zamówić więcej Dzikiego Lisa do swojej norki. Widać Lisioł Lisła zrozumienie i to nie jest współpraca reklamowa. Futrzak dzielnie sam zamówił, sam zapłacił i sam będzie się taplać w oleju, no chyba, że są jacyś chętni? :D
Dla zainteresowanych Lisioł piśnie, że oprócz olejków wszelkie maści - w tym męskich o dumnej nazwie Iceman - Dziki Lis care oferuje także ręcznie robione mydła oraz piasek zmiękczająco-relaksujący do wanny.
Komentarze
Prześlij komentarz