Sydonia. Lisioł się rzekł

 

Sydonia. Lisioł się rzekł

Lisioł postanowił zanurzyć się w fabularyzowanej historii księstwa pomorskiego, widzianej oczami Sydonii von Bork. Czy ta kobieta ze znaczącego arystokratycznego rodu była wiedźmą? Czy jej drogę na stos zapoczątkowało coś innego? Zaciekawiony Lisioł postanowił znaleźć odpowiedź na te pytania u Elżbiety Cherezińskiej w książce „Sydonia. Słowo się rzekło”.

Od słowa ta przygoda się zaczyna. Sydonie von Bork opętał dym podczas pogrzebu kapłana, co sprawiło, że Lisioł na chwilę przestał tańczyć wokół stosu, nadstawiając ucha. Oto przepowiedziano nadejście pięknego księcia oraz moc kłopotów. Szykować się trzeba. Zwłaszcza że ów książę szybko się pojawił pod postacią Świętobora. Miłość rozkwitła dosłownie w sekundę, w grę ponownie weszło słowo – młodzi zostali sobie przyrzeczeni, ale to nie jest bajka niestety. Zaręczyny zostały zerwane wbrew woli obojga zainteresowanych. Lisioł od razu zauważył, że to się zapewne tak nie skończy…

Wyruszył więc futrzak za Sydonią do Domu Gryfa. Tutaj ważne panny nabierają ogłady, ładnie się ubierają, zdobywają mężów i tak dalej. Dlatego Lisioł też postanowił spróbować szczęścia w polowaniu na dobrą partię. Z tej okazji Lisioł pogryzł kilku służących chcących mu założyć kryzę. Potem ziewał nad robótkami ręcznymi, a o katechizmie nawet nie piśnie głośno. Nuda, nuda, nuda. Tyle były warte kobiety w tamtych czasach, miały dobrze wyjść za mąż i urodzić dzieci. Kobieta niezamężna na utrzymaniu swojego złośliwego brata nie miała lekko.

Na dworze Gryfów czytelnik spędzi dość czasu, żeby przesiąknąć atmosferą tamtych czasów. Potem jest tylko gorzej w życiu głównej bohaterki. Tutaj żadnego odkrycia nie ma, będzie dokładnie tak, jak napisano na okładce, a każdy krok będzie Sydonię do zakończenia na stosie przybliżał. Taka jest już specyfika książek historycznych. Do tego trzeba dorzucić szczegółowe opisy życia codziennego oraz politykę, która była niezmiernie ważna w planowaniu losów dynastii. Cóż słowa padały, jedno za drugim, a za nimi podążały konsekwencje.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Lisioł Wars Jedi: Survivor

Ja Lisioł

Wilczy Dół