Otogizōshi: Księga lisich opowieści


Po ostatnich przygodach Lisioł zapragnął zanurzyć się w świat orientu. W tym celu skierował swój ciekawski nos w stronę serii „Skarby Orientu” Wydawnictwa Dialog. Tam wyniuchał książkę „Otogizōshi: Księga japońskich opowieści” autorstwa Osamu Dazai. Ów księga to reinterpretacja czterech bajek w wykonaniu słynnego japońskiego pisarza. Brzmi apetycznie?


Pierwsza bajka odsłoniła przed Lisiołem tajemnice czerwonych guzów, sake oraz tańca w ciemnym lesie pełnym demonów – wyzwanie tylko dla osób o stalowych truskawkach! Lisiołowi udało się jednak wybrać odpowiedniego staruszka, dzięki czemu jego kita nie ucierpiała. Ciekawe czy Wam też uda się ta sztuka!


Zadowolony z siebie Lisioł, wyruszył na spotkanie z gadającym żółwiem oraz podwodnym pałacem. Jedzenie i picie bez limitu, w tym wino! Trzeba zmierzyć się jedynie z gderaniem żółwia oraz dobrymi manierami księżniczki.


Trzecia bajka dość mocno wstrząsnęła Lisiołem. Z drugiej strony, nasz futrzak powinien wcześniej się domyślić, że miłość i tortury coś chyba ze sobą łączy. Morał z tego taki, że mając 37 lat, lepiej nie startować do 16-letnich panien zająców, co Lisioł zapisał głęboko w swojej pamięci.


Ostatnia bajka o wróbelkach i mądrości najbardziej przypadła Lisiołowi do gustu. W końcu pojawiają się w niej książki, co futrzak powitał radosnym piszczeniem. Warto jednak podkreślić, że bambusowy las zimą nie jest najlepszym miejscem na spacery.


Otogizōshi to pozycja, która Was wielokrotnie zaskoczy i zadziwi swoim podejściem do brutalności oraz dobrych manier. Lisioł przyznaje, że różnice kulturowe są mocno wyczuwalne – zwłaszcza w momentach, w których narrator robi przydługie wyjaśnienia, które kompletnie wybijają z rytmu czytania. Jeśli jednak uda Wam się przeskoczyć nad tą przeszkodą *dźwięk uderzenia lisiego łba w przeszkodę* to czytanie japońskich baśni z pewnością sprawi Wam dużo radości. W przeciwnym razie nabijecie sobie kilka guzów – jak Lisioł – a i tak będziecie się uśmiechać, zastanawiając się nad sensem tego wszystkiego.

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Lisioł Wars Jedi: Survivor

Ja Lisioł

Wilczy Dół