Posty

Biała Śmierć – Lisioł na Wojnie Zimowej

Obraz
Biała Śmierć – Lisioł na Wojnie Zimowej Mówi się, że każdy w swoim życiu popełnia błąd. Na przykład ZSRR zaatakował Finlandię, co przeszło do historii jako Wojna Zimowa. Chociaż Finowie musieli odstąpić część terytorium, to nie tylko obronili niepodległość, ale również zlali sowietów batem po tyłkach. Samym koniuszkiem tego bata był Simo Häyhä. Lisioł po części też *Lisie mrugnięcie okiem*. Książka „Biała Śmierć” autorstwa Petriego Sarjanena przybliża czytelnikowi postać Białej Śmierci, czyli niezbyt wysokiego i łagodnego Simo Häyhä. Człowiek ten do dzisiaj plasuje się na pierwszym miejscu w rankingu najskuteczniejszych snajperów w historii. W ciągu 100 dni zastrzelił ponad 500 Rosjan z pomocą karabinu bez celownika optycznego oraz pistoletu maszynowego. W lisiej głowie się to nie mieści! Jakim cudem do tego doszło? O tym właśnie jest ta książka, która przedstawia pokrótce historię życia Simo oraz heroicznego zrywu przeciwko ZSRR. Nawet Lisioł zmienił wtedy maskowanie...

Lisiołowe mudnury II wojny światowej

Obraz
Lisiołowe mudnury II wojny światowej Lisioł uwielbia zapach historii, w tym ten w wersji tekstylnej, dlatego z ochoczą zasiadł do lektury książki „Niemieckie mundury II wojny światowej” autorstwa Stephena Bulla. Jest to solidna pozycja podzielona na 7 rozdziałów: - mundury, - nakrycia głowy, - wyposażenie osobiste, - broń strzelecka, - broń wsparcia i specjalnego przeznaczenia; - umundurowanie i wyposażenie specjalne; - medale i odznaczenia wojsk lądowych. Pragnąć przetestować zebrane informacje, Lisioł wcielił się sam do nowo powstałego jednoosobowego korpusu lisiej piechoty pod sztandarem złotej truskawki. Lisioł przywdział kurtkę polową koloru polowej szarości. W miejscu na opatrunek osobisty futrzak umieścił piersiówkę pełną sake – z przeznaczeniem medycznym oczywiście. Lisioł zamówił także spodnie z otworem na ogon i zamarł przy wyborze piżamy oficerskiej. Kto by pomyślał, że będą produkować tyle odmian luksusowej bielizny nocnej? 9 typów w 5 różnych rozmia...

Lisioł w lunparku

Obraz
Lisioł w lunparku Lisioł jakoś nigdy nie był fanem obyczajówek i jego zderzenie z dziełem Michała Biardy "Królik w lunparku" tylko to potwierdziło. Otóż futrzak czuł się jak w prawdziwym lunaparku - zakurzonym i bez polotu. O czym jest jednak fabuła? Zaczynamy z pierwszoosobową narracją prowadzoną przez studenta Pawła. Prowadzi on całkiem przyzwoite życie, w tym seksualne ze swoją piękną dziewczyną Moniką. Posiada też nieprzeciętną pamięć do wszystkiego. Problemy zaczynają się gdy zostaje potrącony przez samochód. Od tego momentu dokuczają mu koszmary, będące nieprzyjemnymi doświadczeniami życiowymi. Obudziło się też zapomniane wspomnienie zdrady, które wybuchnie Pawłowi w twarz w najmniej oczekiwanym momencie. Nie przeszkadza mu to flirtować z pielęgniarką. Tak Paweł dużo siedzi w szpitalu z powodu skutków ubocznych wypadku. W szpitalu przesiaduje również Kaśka, której losy poznajemy z perspektywy pierwszoosobowej. Przygodę z nią zaczynamy od diagnozy nowotworu...

Ismailici. Zarys Lisiołów

Obraz
Ismailici. Zarys Lisiołów Jeśli Lisioł piśnie karmaci, nikt nie zareaguje, ale jeśli futrzak piśnie assassyni, to już sporo osób skojarzy o co chodzi. Jednak nic nie bierze się z powietrza. Wszystko ma swoją historię. Dlatego futrzak postanowił rozszerzyć swoją wiedzę i sięgnął po książkę „Izmailici. Zarys historii” autorstwa Farhada Daftary’ego. Lisioł musi przyznać, że to była jedna z trudniejszych lektur z jakimi przyszło mu się zmierzyć. Książka jest napisana językiem trudnym dla laika. Przesiąknięta pojęciami z języka arabskiego oraz nazwiskami, na których połamiecie sobie język przy wymowie – chyba że macie w tym praktykę. Jest to pozycja ściśle naukowa, nie dla początkujących. Nawet daty są podawane w dwóch wersjach. Po kilku głębszych łykach sake, można nabrać wątpliwości, który dzisiaj mamy rok. Lisioł przyznaje, że wielokrotnie musiał się wracać i czytać dokładniej skąd, jaka grupa się wzięła. Wyznawcy Islamu nie stanowią takiej jednorodnej mozaiki jak się nam c...

Kulinarne Lisioły tom 6

Obraz
  Kulinarne Lisioły tom 6 Nie ma to jak zacząć wakacje z impetem! Souma Yukihura i kilku jego przyjaciół dostało się na jesienne wybory, Lisioł także. Teraz zachodzi w łebek, co dokładnie znaczą „wybory”. Jakieś ważne pojedynki, kulinarne kariery, dużo wielkich słów. Szykuje się na poważnie, dlatego Lisioł zakupił wystarczająco duży nóż. Trzeba się czymś zająć w ramach przygotowań prawda? Soumę odwiedza także jego ojciec, który słynie ze swoich umiejętności kucharskich bardziej, niż może się Wam wydawać, a ponadto uprawia tajną sztukę tumiwisizmu *Lisioł z szacunkiem kiwa łebkiem*. Pora na wielki pojedynek ojciec-syn, taki na rozgrzewkę. Ocenia stara wiedźma, prawie nagi facet i zaspana dziewczyna. Co może pójść nie tak? Miesiąc to mało czasu na rozmyślania nad daniem curry. Lisioł rozmyślał, głównie degustując, ale Souma wolał robić to przez gotowanie – jego strata. Przynajmniej odkrył magiczny świat przypraw. Tak proszę Państwa! Ten tom pachnie przyprawami, łączący...