Lisioł w Japonii

Lisioł w Japonii Chris Broad w swojej książce „Anglik w Japonii – 10 lat w Kraju Wschodzącego Słońca” opisał własne doświadczenia z pobytu w Japonii, niekoniecznie turystyczne. Jako świeżo wypluty z odmętów systemu edukacji, Chris dostał się do programu JET jako nauczyciel angielskiego. To taki Erasmus dla grona pedagogicznego – Japonia ściąga do siebie mnóstwo trybików i cała maszyna nauczania idzie w ruch. Lisioł też postanowił spróbować swoich sił w tym zakresie. Shiokara. Zapamiętajcie to słowo! Lisioł wprowadza absolutny zakaz zamawiania tego dania. No chyba, że lubicie sfermentowane flaki kałamarnicy, to śmiało. Wracając jednak do fabuły, Chris ląduje w miejscowości Sakata w szkole średniej. Nie jest to bardzo imponująca część Japonii, w pewnych segmentach jest nawet wymarła, więc śmiało można pisnąć, że to głęboka prowincja. Słynie natomiast ze wspaniałych wiśni. Jeśli jesteście obcokrajowcem to możecie zostać nawet nimi obdarowaniu z zaskoczenia. Lisioł z przy...