Pantera. Legendarny Lisioł
Pantera. Legendarny Lisioł
Obok Tygrysa, Pantera jest uznawana za jeden z najsławniejszych niemieckich czołgów II wojny światowej. Trudno się dziwić, ostatecznie prawie 6 000 egzemplarzy tej maszyny wzięło udział w zmaganiach na froncie. Chociaż Lisioł pała niesamowitą miłością do Panzer IV, konia roboczego niemieckiej armii, to jednak ludzie częściej kojarzą Tygrysa lub właśnie Panterę. Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o tej maszynie, a dopiero zaczynacie zgłębiać wiedzę w zakresie wielkich kotów, Lisioł poleca lekturę książki Thomasa Andersona „Pantera. Legendarny czołg”. Tekst został podzielony na siedem rozdziałów dotyczących m.in. produkcji, organizacji oddziałów, historii walk oraz mitów na temat konstrukcji. Dzięki temu łatwo można zorientować się w temacie.
Lisioł docenia zamieszczone schematy np. organizacji kompanii zaopatrzeniowej batalionów czołgów Panzer IV i Pantera, czy też listę usterek, które dręczyły pierwsze bataliony Panter. Lisioł musi przyznać, że nieszczelny zbiornik paliwa pachnie smażoną załogą, zwłaszcza jeśli dorzucicie do tego mało sprawne oddymianie wnętrza wieży *pisnął Lisioł, próbując obrócić przyblokowaną wieżę*. W sumie daremny trud, gdy skrzynia biegów odmawia współpracy, a drążek skrętny wziął sobie urlop. Spróbujcie skręcić prawie 45 ton metalu, gdy ten duży kociak nie ma ochoty na tańce! Lisioł dość dokładnie opiszczał problem i kolejne maszyny wychodziły coraz lepsze, w porównaniu do pierwszych bojowych modeli. Problemy w czołgach są nieodzowne jak futro na Lisiole.
Wewnątrz pozycji znajdziemy mnóstwo zdjęć. Właściwie książka to bardziej album fotograficzny z dodatkiem wiedzy, dlatego bardziej się nadaje dla początkujących niż osób obeznanych w temacie. Chyba że chcą mieć bogaty materiał fotograficzny w kolekcji, wtedy to strzał w dziesiątkę. Do tego dostajemy wykresy i sporo statystyki, takich jak np. rysunki porównujące Panterę z sowieckimi rywalami – T-34/85 oraz IS-2.
Komentarze
Prześlij komentarz