Lisioł erotyczny?! Do czego to doszło!
Lisioł erotyczny?! Do czego to doszło! Lisioł został patronem antologii opowiadań łączących w sobie erotykę i fantastykę pod tytułem (nie)Realna Magia – tak, musiał być wtedy pijany… albo bardzo, bardzo trzeźwy. Jednak skoro powiedziało się ehehehe, to trzeba powiedzieć hehehehe. W ten oto sposób Lisioł zrobił sobie sesję zdjęciową w wannie, po czym przygotowany mentalnie zanurzył się w swój pierwszy (?) w życiu erotyk… . Antologia składa się z 12 opowiadań i zaczynamy z przytupem. Opowiadanie lisioercy Grzegorza Wielgusa porwało Lisioła z miejsca. Kieliszek mocnego alkoholu do łapy, trucizna pod futro i przystojny książę do tańca. Jak tu nie piszczeć „Niech żyje Król!” Dolejcie Lisiołowi, bo mordercze myśli ma *radosne piski*. . Drugie opowiadanie mocno zwolniło tempa, zwłaszcza że Lisioł za dużo z niego nie rozumie. Długie uszy, porwanie i goły facet. Gdy Lisioł chodzi nago, to jakoś panny tak na niego nie reagują. Widać futro nie to, ale już trzecie opowiadanie to ...