Lisioł dzień po imprezie w średniowiecznym Troyes

 

"Życie w średniowiecznym mieście" napisane przez małżeństwo Gies –Josepha i Frances – zakończyło się dla Lisioła wielką imprezą w średniowiecznym mieście Troyes roku Pańskiego 1250. Jak do tego doszło? Otóż życie w średniowiecznym mieście stawia wiele wyzwań dla współczesnego Lisioła, jednym z nich jest dopasowanie się do standardów ówczesnego życia. Po pierwszym pomyleniu karczmy z przyzwoitym zamtuzem (albo na odwrót!) oraz przykrym odkryciu, iż zakupiony na rynku ser jest oszustwem (tak tak, Lisioł dał się zwieść, a ktoś po prostu wymoczył ser w rosole), Lisioł postanowił się dokształcić. W tym celu wybrał się na obiad do wyższych sfer mieszczaństwa. I tak się zaczęło. Proszony obiad obfitował w wiele dań, jednak zamiast wody do popicia dostępne było głównie wino! W dodatku znajdowało się ono również w samych potrawach. Zaserwowano między innymi mięso gotowane z cebulą, przyprawami, octem oraz… winem. Tak się Lisioł rozochocił tym obiadem, że wyszedł od gospodarzy po zmierzchu, chwiejnym krokiem przemieszczając się od ściany do ściany. Biedny nie wiedział, że o tej godzinie powinien mieć już zarezerwowany nocleg, bo bramy miejskie są zamknięte na cztery spusty, a każdy kręcący się o tej godzinie szufladkowany jest w kategorii "podejrzany typ". W ten sposób Lisioł wpadał w niemałe kłopoty, które po powrocie do domu postanowił wyleczyć z pomocą solidnej dawki whisky. Może gdyby uważniej czytał "Życie w średniowiecznym mieście" nie doszłoby do takiej kabały, gdyż autorzy zadbali o podanie nawet takich szczegółów, aczkolwiek trzeba przyznać, że w niektórych rozdziałach czuć niedosyt informacji. Być może autorzy nie mieli więcej danych lub z jakiś innych powodów pominęli niektóre kwestie, np. skupiając się dosyć często na życiu bogatszej części mieszkańców, pomijając przez to niżej uposażonych. Mimo wszystko samą książkę czyta się lekko i przyjemnie. Dla głodnych średniowiecznej wiedzy jest to idealna przystawka do rozbudzenia większego apetytu.

 Niniejszym Lisioł przyznaje książce 6 na 10 w lisiołkowatej skali

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Lisioł Aten – to (nie) jest Sparta!

Japonia 1937-1945

Lisioł Katyński